sobota, 31 grudnia 2011

2011

Rok 2011. był naprawdę niezwykle intensywny . W ciągu 9. miesięcy udało się przekształcić pole w dom, który nieomal nadaje się do zamieszkania. Dokładnie rok temu podsumowując rok 2010. odliczałem miesiące do rozpoczęcia budowy a dziś odliczam miesiące do przeprowadzki, która pewnie nastąpi w maju 2012. Tymczasem prace trwają. Pozostały jeszcze roboty wykończeniowe na poddaszu, podłogi w całym domu, łazienka na dole, oczyszczalnia przydomowa, elewacja, schody na piętro itd. i można zamieszkać. Lista może wydawać się długa ale czym ona jest w stosunku do wykonanych już prac. Poniżej kila fotek zrobionych dzisiaj.
Ta fotka oczywiście nie została wykonana dzisiaj. Tak to wyglądało przed pierwszym wbiciem szpadla.













poniedziałek, 5 grudnia 2011

Wykończenia.

Przez prawie miesiąc na budowie wiało nudą. Ale od kilku dni zaczyna coś się dziać. Pojawiła się ekipa od wykończeń. W ruch poszły pace, wkrętarki, wiertarki itp. itd.