W sobotę minie tydzień jak mieszkamy w nowym domu. Przeprowadzka poszła całkiem sprawnie dzięki pospolitemu ruszeniu rodziny. Ciągle jeszcze trzeba kilka rzeczy poprawić, przykręcić, domalować, zamontować przykleić lub przestawić ale to tylko drobiazgi z którymi się uporamy w kilka dni. Jutro fachowcy powinni skończyć ogrodzenie. Od przyszłego tygodnia rozpoczynamy walkę z ogrodem.
czwartek, 5 lipca 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)